Pink, grey

Hej kochani.
Dziś przychodzę do Was z kolejnymi propozycjami od FEMME LUXE (KLIK).
Paczka jak zwykle doszła dość szybko, bo czekałam jakieś 7 dni roboczych.
Wybrałam sobie cztery rzeczy, ale tylko pokażę dwie stylizacje na sobie, a resztę jak wyglądały na modelce na stronie, bo niestety okazały się za małe,a  szkoda, bo własnie na te dwie rzeczy czekałam najbardziej. Ciężko trafić z rozmiarów-ką, gdyż nie mają oni podanych rozmiarów danej rzeczy, tylko ogólnikowo, czyli jaki rozmiar XS, S itd., więc trochę kiepsko.

Pierwsza stylizacja to szary komplet (KLIK) jest on oczywiście prążkowany, coś ostatnio takie zestawy mi się podobają. Co do jakości jest on naprawdę świetny materiałowo, nic nie prześwituje i do tego na żywo prezentuję się tak samo jak na modelce. Zestawiłam go z dosyć "ciężkimi" butami, ale mnie takie połączenie się naprawdę podoba.
















Drugi set to też komplet, ale bardziej taki elegancki. Niestety nie ma go już na stronie, dlatego odsyłam Was tutaj (KLIK), może Wam coś wpadnie w oko w takich odcieniach,
Co do samego kompletu naprawdę na żywo prezentuje się świetnie, ale ja czuję, że to nie jest mój kolor. Czuję się trochę w nim jaka mała świnka "pigi" haha.
Zresztą sami oceńcie i dajcie znać, jak uważacie.











No i ostatnie rzeczy te moje nieszczęsne, na które tak czekałam to nic innego jak dresy (KLIK), rozmiar jaki zamówiłam to XS, ale niestety się okazały za małe i takie typowe jak dla mnie XXS dla naprawdę szczupłych dziewczyn. Szkoda mi ich, bo naprawdę mają świetny materiał,a do tego prezentują się na żywo tak świetnie, jak i na stronie.

No i przyszedł czas na sukienkę..(KLIK) Również jestem nią zawiedziona, bo o ile zapnę się w nią to co się okazuję..Jest za krótka, a szkoda, bo naprawdę jest piękna i do tego ten bufiasty rękawek. Zresztą sami zobaczcie. 


Dajcie koniecznie znać jak Wam się podobają stylizację i czy Wy miałyście jakieś przygody z zamówionymi ubraniami?



Jeans, top.

Hej kochani.
Dzisiejsza stylizacja to nic innego jak połączenie jeansowych spodenek z wysokim stanem z topem z wycięciami na plecach. Niby klasyk, ale jak już się ubrało sandałki na obcasie i miętową torebkę to całość jak dla mnie robi wielkie wow, mimo połączeniu tak prostych elementów garderoby.
A Wy co myślicie o takim zestawie? Czy może jednak wybrałybyście wersję sportową z płaskimi butami i jakąś nerką? 

















spodenki, top: Cropp, torebka New Yorker

White and pink

Hej kochani.
Jak Wam mijają wakacje? Urlopy? Wybyliście gdzieś, czy też siedzicie w domu?
Ja się cieszę ogromnie, bo w przyszły piątek na cały weekend jadę do Zakopanego, nie mogę się doczekać tego odpoczynku od miasta.

Przechodząc do dzisiejszej stylizacji jest to połączenie białych kolarek z różową bluzeczką i pudrowymi sandałkami na obcasie. Szczerze? Może nie skromnie to zabrzmi, ale mnie mega się podoba to połączenie.
A Wam jak się podoba?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Buziaki. :*












kolarki: Sinsay, bluzka: Cropp, buty: DeeZee, torebka: CCC